WKS Róża Różanki - strona nieoficjalna

  Od początku meczu gra była wyrównana obie drużyny chciały wybadać przeciwników. Pierwszą groźną sytuację po szybkiej kontrze stworzyła sobie Róża 11 min. Wojtek Motyk do Marcin Awiżenia ten jednak zbyt pośpieszył się z podaniem do Jacka Wieczorka i piłka mija naszego zawodnika. 16 min. Błąd w naszej defensywie wykorzystuje napastnik Polonii i z zimną krwią wykorzystuje sytuację sam na sam 0:1! Nie minęły 3 minuty a goście po raz drugi zaskakują i wykorzystują nasz błąd 0:2! 24 min. Krzysiek Toporowski do Wojtak Motyka ten wpada w pole karne i jest faulowany sędzia nie ma wątpliwości rzut karny! Pewnym egzekutorem okazuje się Marcin Awiżeń 1:2! Róża stara się iść za ciosem 28 min. Jacek Wieczorek uderza jednak broni bramkarz. 31 min. Marcin Awiżeń uderza z ok 16 metrów świetnie broni golkiper przyjezdnych. 33 min. Zamieszanie pod naszą bramką zawodnik gości oddaje strzał z 15 metrów piłka odbija się od słupka i wpada do bramki 1:3! 36 min. Krzysiek Toporowski ładne zagranie do Wojtka Motyka ten wpada w pole karne jednak uderza obok bramki. 39 min. Rzut wolny dla Słubic z ok 30 metrów piłka precyzyjnie uderzona zaskakuje Jacka Nowaka i wpada pod poprzeczkę 1:4! Róża stara się odpowiedzieć. 43 min. Jacek Wieczorek dośrodkowanie na 11 metr do Marcina Awiżenia ten strzałem głową pokonuje bramkarza 2:4! Do przerwy wynik nie ulega zmianie 2:4! Druga część to od początku starania naszej drużyny na zmianę rezultatu. Strzał Jacka Wieczorka obok bramki. 54 min. Kolejne nieporozumienie w naszej defensywie i zawodnik Polonii z zimną krwią to wykorzystuje i podwyższa na 2:5! Nasza drużyna stara się jeszcze zmniejszyć przewagę rywali jednak w dogodnych sytuacjach brakuje nam spokoju i szczęścia. 64 min. Mateusz Filak w dogodnej sytuacji zbyt szybko chciał oddać strzał i nie trafia w piłkę. 71 min. Groźne uderzenie zawodnika przyjezdnych obok słupka. 83 min. W pole karne wpada Jacek Wieczorek wpada w niego spóźniony bramkarz rzut karny! Do piłki po raz drugi podchodzi Marcin Awiżeń jednak tym razem bramkarz odczytuje intencje strzelca i broni jedenastkę. Do końca mimo starań nie udaje się zmienić rezultatu 2:5! Niestety drugi mecz z rzędu gramy słabo i przegrywamy. Miejmy nadzieję że nasi zawodnicy szybko się podniosą po tej porażce i już w następnym meczu zobaczymy taka Różę do której się przyzwyczailiśmy ;)    

• Komentarzy [2]
• czytano: [559]
• DO