WKS Róża Różanki - strona nieoficjalna

    Na mecz do Jerzyków Róża zajechała w zaledwie jedenastoosobowym składzie i to w mocno eksperymentalnym zestawieniu. Jakby tego było mało to podczas rozgrzewki kontuzji nabawił się Krzysiek Grabowski. Jednak zdecydował się wyjść na murawę. Od początku widać było przewagę miejscowych 5 min. Strzał napastnika Warty trafia w poprzeczkę. 7 min. Groźny strzał Huberta Brudza jednak obok bramki. 10 min. Niepilnowany napastnik Jeżyków uderza z ok 13 metrów piłka odbija się od słupka i wpada do siatki 1:0! 17 min. Ponownie Hubert Brudz i ponownie obok słupka. 21 min. Wojtek Motyk uderza z 17 metrów obok bramki. 23 min. Znowu sytuacja dla Warty jednak napastnik pudłuje. 27 min. Wrzut z autu zawodnika z Jeżyków nasz bramkarz w tym meczu Kamil Mroczkowski niefortunnie interweniuje i piłka ląduje w naszej bramce 2:0! 30 min kolejny rzut z autu i kolejne nieporozumienie w naszej defensywie i niestety pakujemy sobie piłkę do własnej bramki 3:0! 34 min. Uderza z 14 metrów Jacek Wieczorek broni bramkarz. 38 Kolejny fatalny błąd w naszej obronie zawodnik Warty sam na sam z bramkarzem i mamy bramkę 4:0! 39 min. Znowu głupia strata w naszym zespole i zawodnik gospodarzy strzela na 5:0! Do przerwy wynik już się nie zmienia przegrywamy aż 5:0! Na drugą połowę nasz zespół wychodzi w dziesiątkę gdyż Krzysiek Grabowski i tak nie był w stanie biegać i pomóc zespołowi. Do tego przemeblowaliśmy nasze ustawienie. I o dziwo w "10" Róża zaczyna grać! 48 min. Jacek Wieczorek uderza z 14 metrów bramkarz broni dobitka Wojtka Motyka niecelna. 53 min. Hubert Brudz uderza z 15 metrów bramkarz odbija strzał do piłki dopada Jacek Wieczorek i pakuje piłkę do siatki 5:1! 57 min. Róża idzie za cisem Mateusz Filak do Jacka Wieczorka ten wpada w pole karne uderza po długim rogu i jest już 5:2! 61 min. Dobra sytuacja dla Warty jednak broni Kamil Mroczkowski. 64 min. Wojtek Motyk w dobrej sytuacji uderza z 13 metrów jednak broni bramkarz. 69 min. Niecelnie w dobrej sytuacji napastnik Jeżyków. 74 min. Prostopadłe zagranie Roberta Zarabskiego do Jacka Wieczorka ten w sytuacji sam na sam nie daje szans bramkarzowi 5:3 hat - trick skompletowany! Warta co raz bardziej podenerwowana. 79 min. Rzut wolny dla Róży dośrodkowanie Roberta Zarabskiego głową uderza Hubert Brudz tuż nad poprzeczką. 80 min. I kolejna kontuzja w naszym zespole gry nie może kontynuować Patryk Paszkiewicz i gramy w "9". Mimo to staramy się jeszcze atakować jednak brakuje już dogodnych sytuacji. W 90 min. Zawodnik miejscowych wychodzi sam na sam i zdobywa bramkę na 6:3! Chwilę później sędzia kończy zawody. Niestety kolejny wyjazdowy mecz gramy w bardzo okrojonym składzie. Szkoda pierwszej połowy! Brawa za drugą część meczu bo mimo gry w osłabieniu potrafiliśmy grać ,walczyć i strzelać bramki. 

• Komentarzy [0]
• czytano: [437]
• DO